Rozdział 1358
Nagle rozległ się głos Winstona, a potem dziecko trzymające tacę wybuchnęło płaczem.
Winston, który już miał kamienną twarz, teraz wyglądał jeszcze bardziej bezlitośnie. „Dlaczego płaczesz?” Czy powiedział coś niepokojącego? Dlaczego nagle zaczęli płakać tak smutno?
„ Wah!” Płacz okazał się zaraźliwy i wkrótce kilkoro dzieci stojących przed Winstonem zaczęło płakać.