Rozdział 383
Oczy Zaydena lekko zamigotały, a na jego ustach pojawił się uśmiech.
„ Mamo, czy mówisz, że nie będziesz już miała nic przeciwko temu, żebym spotykał się z Gwen?”
To fantastyczna wiadomość! Tak bardzo starałem się ją przekonać przez tyle lat, a ona ani razu nie ustąpiła, zawsze namawiając mnie do pójścia na randkę w ciemno. A jednak teraz się zgodziła! Oczywiście, jej serce zmiękło, gdy teraz jestem niewidomy.