Rozdział 203
Rozdział 203
Zmarszczył brwi. Czuł się skonfliktowany. Stał wystarczająco daleko, żeby go nie zauważyła, chyba że się odwróci, ale wystarczająco blisko, żeby mógł słyszeć każde słowo, które mówiła.
Elisa dotknęła twarzy ojca na zdjęciu. Serce mocno waliło jej w piersi. „Tato, powinnam była cię posłuchać. Nigdy nie powinnam była wyjść za niego za mąż…”