Rozdział 551
Elisa była zaskoczona. W tym momencie była jeszcze zakryta w środku swojej kąpieli z pianą.
Rachel była podekscytowana możliwością omówienia najważniejszych kwestii, trzymając telefon, ale nie spodziewała się, że zobaczy przed sobą tak idealną sylwetkę.
Jako kobieta nie mogła powstrzymać się od przełknięcia śliny, patrzyła na osobę przed nią i cicho powiedziała: „Liz, chyba mnie zgięłaś”.