Rozdział 268 Co ty do cholery robisz?
Terrell zawahał się przez chwilę, zanim skinął głową. „Zrozumiałem, panno Evans”.
Choć płonęła w nim ciekawość, zdał sobie sprawę, że Emily nie miała zamiaru rozmawiać o przeszłości. Szanując jej granice, postanowił nie naciskać.
Jeszcze bardziej zaskoczył wszystkich niespodziewanie swobodny ton Emily, gdy zwracała się do Terrella, a jednocześnie jego bezwarunkowe posłuszeństwo wobec każdego jej polecenia.