Rozdział 120 Mieszkać w jej domu
Głębokie uczucie niepokoju wkradało się do jej organizmu, ale Ayla wciąż potrafiła wymusić uśmiech. „Panie Clark, posiada pan wiele willi i apartamentów. Myślę, że nie jest dla pana dobrze, że wciska się pan do mojego małego mieszkania. Poza tym hotel jest lepszy od tego. Na pewno nawet ciepło pana tam przyjmą”.
Szczerze mówiąc, nie chciała zostać w tym samym pokoju co ten mężczyzna. W końcu jej mieszkanie miało tylko jedną sypialnię i pojedyncze łóżko. Gdyby miał tu zostać, gdzie by spał?
Brian pokręcił głową i nalegał: „Nie. Twoje mieszkanie jest w porządku”. Już postanowił, że zostanie tutaj z nią, czy jej się to podoba, czy nie. Zostanie tutaj tak długo, jak będzie chciał. Chociaż Ayla bardzo się zmieniła, widział, że jej łagodność nie.