Rozdział 144 Właściciel i lokator
Anna rzuciła Lindie zimne spojrzenie i powiedziała: „Nie martw się, panno Linda. Kontynuujmy spotkanie”.
Linda była zawstydzona. Anna myślała, że łączy ją szczególna relacja z Brianem, co prawdopodobnie dało jej odwagę, by upokorzyć Lindę przed tak wieloma ludźmi. Ale Linda nie zamierzała tego przyjąć bez walki. Sprawi, że Anna zapłaci cenę tego upokorzenia.
Spotkanie zakończyło się po pół godzinie. Anna zabrała ze sobą wszystkie notatki i materiały na poranne spotkanie. Następnie kupiła owsiankę z abalone i kilka deserów, a także kilka ulubionych dań Briana.