Rozdział 199 Mogę cię stąd wydostać
W kawiarni Linda siedziała naprzeciwko mężczyzny w kapeluszu. „Pani Linda, czy jest pani zadowolona z tego?” Mężczyzna spojrzał na nią z uśmiechem, ale wydawało się, że było w nim coś dziwnego.
„Tak, dobrze ci poszło. Jutro przeleję pieniądze na twoje konto”. Linda już przeczytała gazetę. Właściwie to ona stała za tym wszystkim. Mimo że projekty były dość popularne, nie mogłyby znaleźć się w artykule na pierwszej stronie bez niej. To ona załatwiła reporterowi zaprezentowanie projektów.
„Panno Lindo, nie chodzi tylko o pieniądze, które mi obiecałaś, pamiętasz?” Jak większość mężczyzn, pragnął kobiety, a szczególnie pragnął Lindy.