Rozdział 328
Na twarzy Damiena pojawił się grymas, gdy ją usłyszał. Mówiła tak swobodnie, jakby miała zadanie do wykonania. Wiedział, że podpisali kontrakt, ale czuł, że ona próbuje szybko wykonać swoją część umowy, jeszcze zanim minął pięcioletni termin. Gdyby tak się stało, straciłby szansę na dotarcie do jej serca i sprawienie, by się przed nim otworzyła.
„Masz jeszcze lata, nie spiesz się z czymś, co nie zadziała. Jak ci mówiłem, musisz ciężko pracować, zanim mnie uwiedziesz” – powiedział Damien.
„W takim razie nie próbuję cię uwieść zgodnie z umową. Robię to jako żona. Jesteśmy prawnie małżeństwem”. Zamiast się wycofać, pewnie stwierdziła. „Nie robię niczego, czego będę żałować!”