Rozdział 53
Ewa spoglądała przez okno samochodu, elegancko ubrani goście wchodzili i wychodzili z wykwintnego i luksusowego hotelu, gdzie piękna fontanna witała samochody gości, a na ziemi rozłożono złoty dywan.
„ Pani, jesteśmy na miejscu.” Kierowca oznajmił, że dotarli do celu.
Eva skinęła głową i zapłaciła kierowcy pieniądze, po czym otworzyła samochód i delikatnie postawiła jedną stopę, potem drugą i wysiadła z samochodu. W tym momencie Eva zawsze miała w zwyczaju eleganckie wysiadanie.