Rozdział 273 Ambicja Amary
Roman wrócił do domu i przegonił wszystkich reporterów. Teraz w dużym pokoju zostali tylko Amara i Roman.
Amara miała na sobie drogą satynową piżamę i maseczkę na twarzy. Siedziała na sofie i polerowała swoje świeżo zrobione paznokcie.
Roman zmarszczył brwi, widząc jej zachowanie. „Amara, mam ci coś do powiedzenia”.