Rozdział 187 Czy to może być Caldwell?
Rosina spojrzała w kierunku, z którego dochodził głos i zobaczyła Gordona.
Był ubrany w niebieski kraciasty garnitur z jasnym krawatem. Nawet na wózku inwalidzkim wyglądał szykownie.
Rosina ostrożnie włożyła sukienkę do pudełka i zapytała: „Ciekawi mnie, skąd wzięłaś taki materiał”.