Rozdział 121 Zaproszenie na kolację
Stella podświadomie się cofnęła.
Samochód nadal zmierzał w jej kierunku.
Jej garda natychmiast się podniosła. Nie myśląc dwa razy, obróciła się na pięcie, żeby uciec.
Stella podświadomie się cofnęła.
Samochód nadal zmierzał w jej kierunku.
Jej garda natychmiast się podniosła. Nie myśląc dwa razy, obróciła się na pięcie, żeby uciec.