Rozdział 75 Zdradzony ponownie!
Na podłodze leżały kobiece ubrania, ciągnące się w stronę sypialni. Najpierw była bluzka, potem biustonosz, a na końcu spódnica. Byłam zdezorientowana, co się dzieje? Czyje to były ubrania?
Powoli, z nogami dosłownie trzęsącymi się ze strachu, zataczałem się dalej. Gdy zbliżałem się do sypialni, zacząłem słyszeć dźwięki. Zatrzymałem się, aby upewnić się, że sobie tego nie wyobrażam; czy to wszystko dzieje się w mojej głowie?
„O cholera!! Mocniej!” – głos dochodził z sypialni, jęki i stękania. Nie mogłem pomylić tych dźwięków, to były seksualne jęki.