Rozdział 78 Fałszywy przyjaciel
Łzy spływały po oczach Anny, gdy siedziała tam w szoku; dlaczego to się jej przytrafiło? Dlaczego wszyscy w jej życiu ją zdradzali?
Nadal rozmyślała nad swoim nędznym życiem, gdy usłyszała pukanie do drzwi. Anna wstała i powoli podeszła do drzwi, stała tam płacząc, nie wiedząc, czy otworzyć drzwi, czy nie.
Gdy pukanie nie ustawało, powoli odblokowała drzwi i je otworzyła. Na zewnątrz stała Jennifer, z wyrazem współczucia na twarzy, gdy tylko zobaczyła Annę.