Rozdział 613
Sunny nigdy nie przyznałby się ani sobie, ani nikomu innemu, że nie potrafi grać w szachy.
Corinne podążyła za Edmundem do gabinetu Lucasa. Gdy tylko weszła, zorientowała się, że Anya i Rosie też tam były.
Anya płakała na wózku inwalidzkim, podczas gdy Rosie podawała jej chusteczki i ją pocieszała. Zauważywszy, że weszła Corinne, Rosie natychmiast spojrzała na nią gniewnie.