Rozdział 701
Kilku funkcjonariuszy rozpoznało prominentną postać rodziny Holdenów i poczuło się nieswojo.
No cóż... Panie Jeremy, proszę nie utrudniać nam pracy. Po prostu postępujemy zgodnie z procedurami...
Mężczyzna prychnął, a jego czarne jak atrament brwi niebezpiecznie się uniosły. „Przestrzegasz procedur? Opierając się tylko na jednostronnych słowach Riverasa, chcesz wziąć moją żonę jako podejrzaną o morderstwo? Czy jest nakaz aresztowania?”