Rozdział 866
„ Corinne!”
Corinne usłyszała, jak ktoś krzyczy jej imię, gdy miała wsiąść do samochodu. Mając jedną nogę w środku, odwróciła się, by rozejrzeć się dookoła i zobaczyła Lucasa kroczącego w jej kierunku.
„ Corinne, proszę, poświęć chwilę? Jest coś, co chciałbym ci powiedzieć prywatnie” – powiedział cicho Lucas.