Rozdział 740
Hank odwraca się do mnie, zszokowany i zdezorientowany. „Co?” – pyta.
„Nie rób tego!” mówię, ignorując go, moje oczy całkowicie skupione na Kapłance przede mną. „Nie ufaj mu, proszę! Po prostu-”
Ale potem blednę, gdy Rafe zaczyna krzyczeć w jej ramionach - dźwięk wykraczający poza normalne krzyki niezadowolonego dziecka, które chce swojej matki. Bardzo prawdziwy, bardzo rozpaczliwy krzyk -