Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190
  41. Rozdział 191
  42. Rozdział 192
  43. Rozdział 193
  44. Rozdział 194
  45. Rozdział 195
  46. Rozdział 196
  47. Rozdział 197
  48. Rozdział 198
  49. Rozdział 199
  50. Rozdział 200

Rozdział 772

Świątynia w środku jest inna niż te, w których byliśmy wcześniej. Podczas gdy świątynia na pustyni była elegancko skromna, a świątynia w mieście była rozległa i imponująca, ta jest... przytulna. Architektura jest nadal jasna i szeroka, ale widać, że mieszkają tu kobiety i traktują to jak dom. Kiedy rozglądam się po wyściełanych ławkach przy oknach, po ukochanych książkach schludnie upchniętych w niszach i małej zużytej miotle wciśniętej w kąt, nagle decyduję, że to moja ulubiona świątynia ze wszystkich - i że całkiem mi się tu podoba.

Kapłanka nie zatrzymuje się na środku dużego centralnego pomieszczenia świątyni, przestrzeni pod kopułą, ale zamiast tego prowadzi nas przez nie do drzwi z tyłu. Zanim je otworzy, odwraca się do nas z ciepłym uśmiechem. „Jesteście gotowi?” pyta, dając nam chwilę na przygotowanie się.

Cora zakłada włosy za uszy, a Roger podchodzi i staje za nią, prostując ramiona, z bardzo poważną twarzą. W końcu po raz pierwszy zostanie przedstawiony matce swojego partnera. Uśmiecham się do nich obojga, sięgając po dziecko, które Sinclair pomaga mi odpiąć od nosidełka. Nie wiem, dlaczego to robię, ale jakoś chcę, żeby Rafe był dość blisko mnie, gdy idziemy odwiedzić jego babcię. Czuję... że to właściwe.

تم النسخ بنجاح!