Rozdział 51 Co się dzieje?
Co do cholery się dzieje?
Czerwony wilkołak? To był mit. Opowieść mówiła ich szczeniakom, żeby się zachowywały. Niewyśledzone. Niezabite. Były jak pieprzone duchy. Mogły cię zabić, zanim zorientowałeś się, że tam są, ponieważ mogły ukryć swój zapach, kiedy tylko chciały. Ten celowo zaalarmował go o swojej obecności.
Dlaczego? Jedynym wilkiem, który stanowił zagrożenie dla czerwonego wilka, był on. Wypatroszyłby go, gdyby nie było tam Layli. Albo może zbliżył się tylko dlatego, że była tam Layla.