Rozdział 351 Nawet nie powiedziałem „do widzenia”
W niedzielne popołudnie Bella zadzwoniła i powiedziała, że chce się z nią spotkać. Myśląc o tym, co wcześniej jej obiecała, Sophia się zgodziła.
Kierowca ją tu przywiózł.
Gdy Bella wysiadła z samochodu, radośnie wskoczyła w ramiona Sophii.