Rozdział 1606
„ Co? Czy wy, Townsendowie, ośmielacie się dotykać osoby, którą jesteśmy zainteresowani?” – ryknęli zimno mieszkańcy Wildefield.
„ Oczywiście, że nie. Jak możemy zadzierać z talentem, którym Wildefield jest zafascynowany? Jesteśmy tu tylko po to, żeby się zemścić! Ten człowiek zabił Townsenda. Jesteśmy tu, żeby go pomścić. Wyjdziemy, jak tylko go wykończymy!”
Zidane dał jasno do zrozumienia, że nie interesuje go Forlevia.