Rozdział 1730
Pomimo tego, że w ciągu kilku sekund zabił niezliczoną liczbę ludzi, na ostrzu Północnego Excalibura nie widać było ani jednej kropli krwi.
„ Ja…”
Jameson z otwartymi ustami patrzył na obecność szalenie silnej postaci przed nimi. Nie zdawał sobie sprawy, że to dopiero początek masakry.