Rozdział 1569 Zostaw mnie w spokoju
Gdy Edmund to zobaczył, kłujący ból w sercu nasilił się. Zacisnął zęby i wbiegł na kanapę, po czym złapał Odette za nadgarstek. „Chodźmy, Odette!” warknął.
Jednak Odette odtrąciła go i warknęła: „Co ty robisz? Dlaczego miałabym iść z tobą?”
Panika zalała Edmunda, gdy gapił się na nią z niedowierzaniem. „Dlaczego? Naprawdę mnie o to pytasz teraz? Ponieważ jesteś moją narzeczoną, dlatego! H-Jak mogłaś w ogóle kręcić się z innym mężczyzną i pozwolić mu robić ci te wszystkie rzeczy?”