Rozdział 882 Niewystarczająco dobry
James usiadł obok nich i prychnął. „Cóż, twoja mama powiedziała, że pomogła, ale ja w ogóle w to nie wierzę”.
Helen spojrzała na niego wściekle. „Co powiedziałeś, James? Myślisz, że Minerva jest po prostu niekompetentnym głupcem? Pomagała mi we wszystkim, a widzisz tę sałatkę? Sama ją zrobiła. Wszyscy za granicą jedzą sałatki”.
James prychnął. „Cóż, nie jestem za granicą i nie lubię sałatek. Nie mów, że cię nie ostrzegałem, ale dostaniesz robaki w brzuchu, jeśli to zjesz”.