Rozdział 1831 Nie wierzę ci
Twarz Brandona była zimna jak lód. Wszystko wskazywało na to, że ani przez chwilę nie uwierzył, że Wren jest niewinny, jak twierdził Vinson. W końcu Vinson i Wren byli nauczycielami Jeremy'ego.
Jednak niezależnie od tego, czy Wren rzeczywiście był niewinny, czy nie, Brandon nie mógł ryzykować. Złapał Janet za rękę i powiedział poważnie: „Najpierw opuśćmy ten szpital. Porozmawiamy o tym, kiedy wrócimy do domu”.
Szpital Franka był miejscem wielu incydentów w przeszłości. Z tego powodu Brandon nie uważał już tego miejsca za bezpieczne.