Rozdział 1938 Dobra w zarządzaniu mężem
Johanna spojrzała na Brandona i powiedziała: „Opieka nad córką to jest to, co powinnam robić. Nikt nie musi mi się za to odwdzięczać”.
Zanim Brandon zdążył odpowiedzieć, Johanna kontynuowała: „Brandon, jak radzi sobie twoja firma w tym kwartale? Jak akcje? Czy zakończyłeś przejęcie? Mając wszystko na głowie, ile czasu możesz poświęcić Janet każdego dnia? Jeśli Janet poczuje się źle po twoim powrocie, czy będziesz mógł być z nią od razu? Czy też będziesz polegał na kamerdynerze i personelu domowym, którzy zawiozą ją do szpitala?”
Brandon był bez słowa od lawiny dociekliwych pytań. Wziął głęboki oddech i odpowiedział szczerze: „Mamo, nie martw się. Przekażę zadania mojej firmy komuś niezawodnemu i zadbam o to, abym spędzał jak najwięcej czasu z Janet”.