Rozdział 2036 Bądź moim ochroniarzem
Odpowiedź Sonii opóźniła się nie z powodu niechęci, lecz dlatego, że była nieco zaskoczona.
Łatwość, z jaką wykonała zadanie zlecone przez Aleksandrę, zaskoczyła ją.
„Czy aż tak mi ufasz?” Sonia uważnie wpatrywała się w Janet, jej oczy zdradzały wahanie i niedowierzanie. „Chociaż cię uratowałam, nie obawiasz się, że mogę mieć ukryte motywy?”