Rozdział 2091 Mona się wścieka
Po przeprowadzce do sanatorium Sonia zaczęła codziennie opiekować się Moną
Sonia przygotowywała dla Mony posiłki, pomagała jej się kąpać, chodziła z nią na spacery, czytała z nią gazety, a nawet wspierała ją w korzystaniu z łazienki.
Początkowo personel pielęgniarski sanatorium nie wiedział, kim jest Sonia. Po kilku rozmowach byli zdumieni, gdy dowiedzieli się, że jest córką Mony.