Rozdział 59 Bez niezręczności
KIARA
Obudziłem się z krzykiem. "Wujku! Wujku, nie możesz wejść! Kiara nie jest ubrana!" Raven? Podskoczyłem, jęcząc z powodu pulsującego w mojej głowie bicia. "Bogini... Czemu krzyczysz?" Jęknąłem. "Dobrze, ale chcę z nią porozmawiać w chwili, gdy się ubierze.
" Tata warknął na Raven zanim drzwi się zatrzasnęły. Raven zamknęła je i spojrzała na mnie wściekle. " Kiara ! " Syknęła . " Co ? " Jęknęłam . " Myślałam , że wy dwoje , wiesz ... skończyliście . " Wyszeptała . " On się żeni , kochanie . "