Rozdział 485 Powiedz mu prawdę
Nagły gniew Everetta zaskoczył Melissę. Była zszokowana, bo od dawna nie widziała, żeby stracił panowanie nad sobą.
Głos Melissy był stłumiony, gdy zacisnęła pięści. „Jest coś, czego nie mogę ci teraz powiedzieć. Dam ci znać, jak się tym zajmę”.
Nagle Everett złapał Melissę za ramiona i spojrzał jej w oczy.