Rozdział 671 Mieć szczęśliwą rodzinę
Star nie spodziewała się, że wpadnie na Merricka tuż przed wysłaniem wiadomości. Pośpiesznie ukryła telefon za plecami, mając nadzieję, że uda jej się utrzymać swoje działania w tajemnicy.
„Widziałem, że właśnie pisałeś. Czy to tata?”
„Ja… Nie, piszę SMS-y do moich krewnych w moim rodzinnym mieście” – odpowiedziała Star, wyraźnie czując dyskomfort. Za każdym razem, gdy kłamała, jej oczy biegały dookoła, zdradzając ją.