Rozdział 875 Chcę przejażdżki na barana
Eulalia przez chwilę patrzyła na wyciągniętą dłoń Everetta.
„Co się dzieje? Nie mówiłeś, że chcesz iść ze mną do domu?” zapytał Everett.
Gdy Eulalia usłyszała, że Everett zamierza zabrać ją do domu, była przeszczęśliwa. Szybko włożyła swoją małą rączkę do dużej rączki Everetta, jakby bała się, że w ostatniej chwili wycofa swoją ofertę.