Rozdział 355
Jodie była niezadowolona, gdy to usłyszała.
„Co jest nie tak z twoim nastawieniem? Mój brat specjalnie załatwił ci opiekę nade mną. Powinieneś się mną dobrze opiekować”.
W oczach mężczyzny widać było nutę pogardy. Ernest był nieistotny.