Rozdział 357
Steven nie tracił czasu i natychmiast zabrał Aarona do starożytnego miasta.
Już wcześniej chciał zwrócić się do Baileya o pomoc, ale druga strona nie wydawała się być do tego skłonna.
Wysyłał więc ludzi wszędzie, żeby szukali rzadkich ziół leczniczych, których termin ważności już minął.