Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 351
  2. Rozdział 352
  3. Rozdział 353
  4. Rozdział 354
  5. Rozdział 355
  6. Rozdział 356
  7. Rozdział 357
  8. Rozdział 358
  9. Rozdział 359
  10. Rozdział 360
  11. Rozdział 361
  12. Rozdział 362
  13. Rozdział 363
  14. Rozdział 364
  15. Rozdział 365
  16. Rozdział 366
  17. Rozdział 367
  18. Rozdział 368
  19. Rozdział 369
  20. Rozdział 370
  21. Rozdział 371
  22. Rozdział 372
  23. Rozdział 373
  24. Rozdział 374
  25. Rozdział 375
  26. Rozdział 376
  27. Rozdział 377
  28. Rozdział 378
  29. Rozdział 379
  30. Rozdział 380
  31. Rozdział 381
  32. Rozdział 382
  33. Rozdział 383
  34. Rozdział 384
  35. Rozdział 385
  36. Rozdział 386
  37. Rozdział 387
  38. Rozdział 388
  39. Rozdział 389
  40. Rozdział 390
  41. Rozdział 391
  42. Rozdział 392
  43. Rozdział 393
  44. Rozdział 394
  45. Rozdział 395
  46. Rozdział 396
  47. Rozdział 397
  48. Rozdział 398
  49. Rozdział 399
  50. Rozdział 400

Rozdział 232

„Jak myślisz, jaka była moja odpowiedź? Oczywiście, że powiedziałam nie! Po wszystkim, przez co mnie przeszła, myślę, że miała czelność w ogóle prosić o moją akceptację”. Wybuchłam. Jak wszyscy mogli tak łatwo zignorować to, co mi się przydarzyło. Miałam pełne prawo się wkurzyć i byłabym przeklęta, gdybym teraz po prostu się poddała. Nigdy nie zostałabym Lycanką, ani teraz, ani za milion lat”. Zawsze mówiłam, że ludzie są o wiele silniejsi, niż przyznawał nam wasz gatunek, teraz moja kolej, żeby udowodnić to stwierdzenie wszystkim, w tym waszej bogini”.

„To moja dziewczyna”. Lewis powiedział z uśmiechem, po czym szeroko otworzył oczy i zrobił się cały czerwony, zanim zaczął się kompletnie gubić w słowach, co sprawiło, że powstrzymałam chichot. „Nie moja dziewczyna, po prostu dziewczyna, mam na myśli nie tylko dziewczyna, ale wiesz, dziewczyna, która…” Gdy skończyłam oglądać, jak gładkość biednego faceta rozpada się i płonie, uśmiechnęłam się i wydałam z siebie cichy chichot, po czym delikatnie wsunęłam swoją dłoń w jego, ciesząc się uczuciem, jakie mi to dało.

„Nie, miałeś rację za pierwszym razem”. Nieśmiało spojrzałam na podłogę i nie mogłam powstrzymać rumieńca, który pojawił się na moich policzkach, gdy dłoń Lewisa ścisnęła moją w geście uznania. Podobał mi się ten facet, Boże, pomóż mi, naprawdę go lubiłam i miałam zamiar uznać go za swojego, jakkolwiek samolubnie to brzmiało. Wiedziałam, że jeśli pozostanę człowiekiem, to nie będę długo na tym świecie, więc zamierzałam być z Lewisem do końca życia. Dlaczego w tym momencie nie miałbym przynajmniej spróbować być szczęśliwy?

تم النسخ بنجاح!