Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206
  7. Rozdział 207
  8. Rozdział 208
  9. Rozdział 209
  10. Rozdział 210
  11. Rozdział 211
  12. Rozdział 212
  13. Rozdział 213
  14. Rozdział 214
  15. Rozdział 215
  16. Rozdział 216
  17. Rozdział 217
  18. Rozdział 218
  19. Rozdział 219
  20. Rozdział 220
  21. Rozdział 221
  22. Rozdział 222
  23. Rozdział 223
  24. Rozdział 224
  25. Rozdział 225
  26. Rozdział 226
  27. Rozdział 227
  28. Rozdział 228
  29. Rozdział 229
  30. Rozdział 230
  31. Rozdział 231
  32. Rozdział 232
  33. Rozdział 233
  34. Rozdział 234
  35. Rozdział 235
  36. Rozdział 236
  37. Rozdział 237
  38. Rozdział 238
  39. Rozdział 239
  40. Rozdział 240
  41. Rozdział 241
  42. Rozdział 242
  43. Rozdział 243
  44. Rozdział 244
  45. Rozdział 245
  46. Rozdział 246
  47. Rozdział 247
  48. Rozdział 248
  49. Rozdział 249
  50. Rozdział 250

Rozdział 402

Jego słowa skręcały się w moich wnętrznościach jak nóż. Powietrze między nami było naelektryzowane, naładowane napięciem, puls walił mi w uszach. Nie mogłam zrozumieć, co Warren sugerował. Śmierć Illany była tragedią, nie miała nic wspólnego z Joshem! Znalazł ją tuż po myśliwych, gniew we mnie stawał się coraz gorętszy, przepalając moje zakłopotanie i zastępując je czystą nienawiścią.

„Dobra, widzę, że to niesmaczny temat...” Podniósł ręce, zanim uśmiechnął się złośliwie. „Porozmawiajmy o Dylanie i tej żałosnej próbie buntu! Zmanipulowała setki ludzi, żeby umarli za daremną i śmieszną sprawę...” Poczułem mdłości, gdy spojrzałem na sadystycznego drania przede mną, przełknąłem ślinę, czując smak czerwonej metalicznej substancji, która pozostała, i zmarszczyłem brwi, czując ból w nadgarstkach. Naprawdę nie mogłem nic zrobić, żeby powstrzymać się od usłyszenia słów Warrena. „Wiedziałem jeszcze przed Joshem, że ten człowiek cię skusił, musi być niesamowita w łóżku, skoro odwróciła cię od tytułu królewskiej Bety”.

Nigdy nie było to takie proste. Poczułem więź z Dylan, gdy tylko moje oczy spotkały się na korytarzu szkolnym. „Mówisz o pokusie?” powtórzyłem pewnym głosem. „To nie mogłoby być dalsze od prawdy. Na początku to był podziw. Podziwiałem jej siłę. Ona jest człowiekiem. Nie tylko to, ale jest człowiekiem, który przez lata był zmuszany do posłuszeństwa, a mimo to przeciwstawiła się nam, przeciwstawiła się Joshowi w sposób, w jaki żadne z nas nigdy tego nie zrobiło. Stawiała mu opór. Nigdy się nie wycofała, nawet gdy on ją prawie złamał. Będąc świadkiem tego... cóż, uświadomiłem sobie, że jeśli ktoś taki potrafi się przeciwstawić i przeciwstawić się takiej tyranii, to dlaczego my nie możemy?”

تم النسخ بنجاح!