Rozdział 158
Nicholas wytrzymał moje spojrzenie najdłużej.
W końcu odwrócił wzrok, gdy dziewczyna pociągnęła go za ramię. Muzyka zaczęła grać, a ona pociągnęła go w stronę parkietu.
Wygląda na to, że anonimowość sprawiła, że tego wieczoru wszyscy poczuli się nieco odważniejsi niż zwykle.