Rozdział 198
„To tak, jakbyś nawet nie próbowała” – zażartował i nie do końca się mylił. W tym momencie nie chciałam być z dala od niego, chciałam być bliżej.
W moich ruchach, cofnęłam tyłek. Ocierał się o przód jego spodni i poczułam tam twardość.
Nicholas mruknął.