Rozdział 583
Julian natychmiast cofnął się o krok, zwiększając przestrzeń między nami. Obaj nerwowo spojrzeliśmy na Nicholasa, który wydawał się zdezorientowany swoją reakcją. Przerwał warczenie ostrym chrząknięciem.
„Przepraszam” – powiedział.
„Nie martw się” – odpowiedziałem.