Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258 Prozerpina
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260
  11. Rozdział 261
  12. Rozdział 262
  13. Rozdział 263
  14. Rozdział 264
  15. Rozdział 265
  16. Rozdział 266
  17. Rozdział 267
  18. Rozdział 268
  19. Rozdział 269
  20. Rozdział 270
  21. Rozdział 271
  22. Rozdział 272
  23. Rozdział 273
  24. Rozdział 274
  25. Rozdział 275
  26. Rozdział 276
  27. Rozdział 277
  28. Rozdział 278
  29. Rozdział 279
  30. Rozdział 280
  31. Rozdział 281
  32. Rozdział 282
  33. Rozdział 283
  34. Rozdział 284
  35. Rozdział 285
  36. Rozdział 286
  37. Rozdział 287
  38. Rozdział 288
  39. Rozdział 289
  40. Rozdział 290
  41. Rozdział 291
  42. Rozdział 292
  43. Rozdział 293
  44. Rozdział 294
  45. Rozdział 295
  46. Rozdział 296
  47. Rozdział 297
  48. Rozdział 298
  49. Rozdział 299
  50. Rozdział 300

Rozdział 345

Lucien

Prozerpina obudziła się o świcie i pobiegła do łazienki. Obudził się natychmiast i słysząc, jak gwałtownie wymiotuje, wstał i poszedł za nią do łazienki. Stała, kołysząc się, a potem opierając się o ścianę, z popielatą twarzą, fioletowymi siniakami pod oczami. Bez słowa pomógł jej umyć i wyszczotkować zęby, bo nalegała, a potem pomógł jej wrócić do łóżka. Stojąc nad nią, z twarzą ściągniętą z troski, obserwował, jak popijała filiżankę słabej herbaty, którą Beatrice natychmiast przyniosła na jego wezwanie. Wsunęła też środek uspokajający, znów na polecenie Luciena.

Prozerpina zasnęła wkrótce potem w jego ramionach, trzymając jego muskularne ramiona przy jej piersi. Poczuł, jak jego męskość puchnie i wiedział, że chce ją wziąć, ale nie w ten sposób, nie kiedy była tak bezbronna i wyczerpana, psychicznie i fizycznie po swojej próbie . Po wielu bolesnych chwilach zadowolił się wciśnięciem swojego twardego członka między policzki jej okrągłego tyłka. Mruczała w lekkim proteście, ale on ją głaskał, pełne piersi z jędrnymi sutkami i upewniał się, że się nie obudzi. Dotyk jej miękkiego, ciepłego ciała otulającego jego męskość sprawił, że był zaspokojony przez jakiś czas; ale podniósł się powoli, uważając, żeby jej nie zakłócić i poszedł do łazienki, żeby obmacać swojego grubego kutasa, nie mogąc się powstrzymać. Stękając, stał przez chwilę, myśląc o swojej kobiecie, delikatnej, kochającej i tak ufnej; Cole, ten drań w każdym tego słowa znaczeniu, skrzywdził ją, przywracając wspomnienia jej traumy z rąk Dmitrija i Olega.

تم النسخ بنجاح!