Rozdział 299 Bezwstydny
Loraine była zaskoczona.
Sądząc po reakcji Marca, wywnioskowała, że musiała go źle zrozumieć.
Gdy wstał, po spodniach spływały mu krople czerwonego wina.
Loraine była zaskoczona.
Sądząc po reakcji Marca, wywnioskowała, że musiała go źle zrozumieć.
Gdy wstał, po spodniach spływały mu krople czerwonego wina.