Rozdział 854 Wąska ucieczka
Slater i Ariadna wahali się, czy się rozstać, natomiast Loraine, przebywająca w szpitalu, była zżerana niepokojem.
Wpatrując się tępo w manekina w przymierzalni, z twarzą bladą jak ściana, w końcu zamknęła drzwi i wróciła do sterty eleganckich ubrań z limitowanych edycji, czując przy tym nutę bezradności.
Loraine mruknęła do siebie: „Kiedy ja byłam nieposłuszna, czy Aldo też tak się czuł?”