Rozdział 897 Jaden Benton
Oczy Florrie szeroko się otworzyły. Zajęło jej to chwilę, ale w końcu zrozumiała, co Loraine miała na myśli, i to ją zaniepokoiło.
Zawsze miała w głębokim poważaniu tylko wujka i ciotkę, patrząc z góry na wszystkich innych. Florrie była tą, która przywykła do wywoływania kłopotów i poniżania innych. To było dla niej nowe doświadczenie, bycie po stronie odbiorczej irytacji.
W swojej irytacji tupnęła nogą, wycelowała palec w twarz Loraine i krzyknęła, żeby wszyscy usłyszeli: „Ona szpieguje dla konkurenta. Aresztujcie ją!”