Rozdział 126 Z perspektywy czasu
Gigi była bliska płaczu z frustracji. Winnie pojawiła się za Gigi. „Gigi nie czuje się dobrze z powodu ciąży i po prostu chciała się przejść. To nie jest zaskakujące. Dlaczego ją tak łajasz z samego rana?”
Nalała mu filiżankę herbaty, broniąc Gigi. Po podaniu mu filiżanki, masowała mu ramiona. Mężczyźni zwykle dawali się nabrać na sztuczkę. Sam nie był wyjątkiem.
„Nie będę tak zły, jeśli Gigi będzie choć w połowie tak rozsądna jak ty.”