Rozdział 171 Zemsta
Jej słowa sprawiły, że Edgar poczuł ukłucie bólu. W jego oczach fala emocji zderzała się ze sobą, co zauważyła Jean.
Ale jej to nie obchodziło. Oparła się o drzwi, najwyraźniej próbując oddalić się od niego tak daleko, jak to możliwe. Była nieugięta, by nie mówić nic o wybaczaniu, przynajmniej dopóki Edgar nie umrze. Więc wszystko, co Edgar zrobił, było daremne. Jej to nie obchodziło.
„ Jasne, masz rację.” W jego głosie słychać było nutę wyczerpania. Odwrócił głowę tylko po to, by zobaczyć Gigi biegnącą do samochodu z domu.