Rozdział 69 Przedstawienie zaraz się zacznie
W chwili, gdy Gigi to usłyszała, wściekła się, zanim Jean zdążyła coś powiedzieć: „Teraz wiem. To ona musi rzucać klucz francuski w moje kostiumy”.
W tym momencie Gigi była niezaprzeczalnie obraźliwa swoją wyniosłą postawą, oprócz mocnego makijażu. W końcu była celebrytką i narzeczoną Edgara, więc Anna nalegała, aby Jean przeprosiła z profesjonalizmu. „Skoro popełniłaś błąd, powinnaś ponieść za niego pełną odpowiedzialność”.
Gigi uniosła brodę i potarła swoje wykwintnie wypielęgnowane paznokcie. „Cóż, nie próbuję być nierozsądna. Odpuszczę to, jeśli uklęknie i mnie przeprosi”.