Rozdział 94 Oddaj oko za oko
Edgar zamierzał wykorzystać tę okazję i porozmawiać z dyrektorami kilku renomowanych firm, ale ludzie byli bardziej zainteresowani jego życiem prywatnym, co utrudniało poważne rozmowy o interesach.
Spojrzał na Jean, zastanawiając się, jak przełamać lody. Nagle spojrzała na niego z żalem w oczach. Mężczyzna zmarszczył brwi, a w jego oczach pojawił się cień smutku.
„Na co patrzysz, Edgar?” Gigi zauważyła jego ciągły stan umysłu oderwany od rzeczywistości. Podchwyciła ślad jego wzroku i zobaczyła, że Jean stoi na drodze. Rezultat ją zdenerwował. Edgar powiedział cicho: „Nic”.