Rozdział 103 Caleb podążał
Lara nie miała pojęcia, ile Caleb zarabiał co miesiąc. „To specjalny asystent. Nie pytałam o jego pensję”. „Specjalny asystent? To znaczy, że jest po prostu majsterkowiczem” — pomyślała Emily.
Z tą myślą Emily odwróciła wzrok.
Jednak myśląc o tym, co się właśnie wydarzyło, Emily nie mogła powstrzymać się od westchnienia. „Jakie to śmieszne”.